Lost in Translation: knacker

translation_articles_icon

ProZ.com Translation Article Knowledgebase

Articles about translation and interpreting
Article Categories
Search Articles


Advanced Search
About the Articles Knowledgebase
ProZ.com has created this section with the goals of:

Further enabling knowledge sharing among professionals
Providing resources for the education of clients and translators
Offering an additional channel for promotion of ProZ.com members (as authors)

We invite your participation and feedback concerning this new resource.

More info and discussion >

Article Options
Your Favorite Articles
Recommended Articles
  1. ProZ.com overview and action plan (#1 of 8): Sourcing (ie. jobs / directory)
  2. Getting the most out of ProZ.com: A guide for translators and interpreters
  3. Réalité de la traduction automatique en 2014
  4. Does Juliet's Rose, by Any Other Name, Smell as Sweet?
  5. The difference between editing and proofreading
No recommended articles found.

 »  Articles Overview  »  Miscellaneous  »  Lost in Translation: knacker

Lost in Translation: knacker

By Magdalena Rej (X) | Published  06/15/2009 | Miscellaneous | Recommendation:RateSecARateSecARateSecARateSecIRateSecI
Contact the author
Quicklink: http://www.proz.com/doc/2449
Author:
Magdalena Rej (X)
Poland
English to Polish translator
 
View all articles by Magdalena Rej (X)

See this author's ProZ.com profile
Jest poniedziałek, 8.30 rano. Jedziemy autobusem linii 13A z dzielnicy Ballymun. Nagle dociera do nas zapach dymu palonego gdzieś z tylnych siedzeń autobusu jointa. A za chwilę w autobusie rozbrzmiewa charakterystyczny okrzyk w stylu: „I’ll make a fanny outta your forhead sham!”.

W międzyczasie zdążyliśmy już, chcąc nie chcąc, odsłuchać wszystkie dzwonki w telefonie delikwenta i poznać jego upodobania muzyczne. Osobnik ma na sobie markowy dres, a ilość blingu – sygnetów i łańcuszków, jaką ma na sobie, jest niezliczona. Tak właśnie, jest to typowy przedstawiciel dobrze wszystkim znanej społeczności „knackers”.

„Knackers” jest to bez wątpienia, nacechowany emocjonalnie, typowy dla języka angielskiego używanego w Irlandii, termin odnoszący sie dość ogólnie do osób o „ciemnym” życiorysie, czy też nacechowanych elementem przestępczym tzw. „low-lifes” – inaczej nizin społecznych. W południowej części hrabstwa Cork synonimem określenia „knackers” jest określenie „shams”. Z kolei w dialekcie lokalnym rejonu miejscowości Limerick osoba pochodząca z nizin społecznych to „scobe”. Natomiast w Irlandii Północnej „scobe” to tyle co sknera lub kutwa, inaczej: osoba mająca węża w kieszeni („money-tight”).

Paradoksalnie, „knackers” stanowią zintelektualizowany odłam wywodzących się z Dublina „skangers”. Tych ostatnich rozpoznamy po przeciąganym przy powitaniu do granic możliwości „Waats the storeee?” oraz monotematycznym odzieniu, ściśle ograniczonym do trzech zasadniczych marek: Reebok, Adidas i Nike; przy czym ostatnia z nich zarezerwowana jest wyłącznie dla najwyżej stojących w hierarchii.

„Skangers” spokrewnieni są z brytyjskimi „chavs”, rodowodem nie tylko etymologicznym z miejscowości Chatham w hrabstwie Kent, gdzie mianem tym określa się subkulturę wrednych, lecz w istocie mało szkodliwych złodziejaszków.

„Knackers” to również mniej eleganckie określenie – choć nie do końca synonimiczne z „travellers” (irlandzki angielski) lub „pikeys” (brytyjski angielski) – cyganów pochodzenia irlandzkiego będących członkami tzw. „Travelling Community” (pisanej dużą literą ze względu na wszechobecną poprawność polityczną); określenie w/w społeczności wywodzi sie od słowa „turnpike”, oznaczającego w amerykańskim angielskim płatną autostradę, w pobliżu której nasi wędrowcy rozbijali swoje obozowiska, zatrzymując się na uboczu, choć w pobliżu osad i osiedli miejskich.

Niestety, obecnie zarówno określenie „pikeys” jak i „travellers” oznacza w slangu tyle samo co złodzieje i oszuści, choć absolutnie nie należy ich mylić z „chavs”. Stosunkowo młody neologizm „pike” oznacza „kraść”. Inaczej mówi się na nich „tinkers”. Jest to zangielszczony skrót od irlandzkiego rzeczownika „tincead” oznaczającego blacharza („tinsmith”), jako że zbieranie metalu i kładzenie wątpliwej jakości asfaltu to główne zajęcia irlandzkich cyganów.

I pomyśleć, że w XVI wieku określenie „knacker” oznaczało zwykłego rymarza lub handlarza końmi...


Copyright © ProZ.com, 1999-2024. All rights reserved.
Comments on this article

Knowledgebase Contributions Related to this Article
  • No contributions found.
     
Want to contribute to the article knowledgebase? Join ProZ.com.


Articles are copyright © ProZ.com, 1999-2024, except where otherwise indicated. All rights reserved.
Content may not be republished without the consent of ProZ.com.